czwartek, 3 stycznia 2013

podbij bańkę!

Odbijaliście kiedyś bańki mydlane?
Zapewne nie!
No bo niby jak podbić bańkę? Bańka mydlana prawie jak piłka? Przecież pęknie!
Pewien Pan jednak wymyślił sposób, by tak łatwo nie pękała. Opracował specjalną formułę płynu do baniek mydlanych i za pomocą rękawiczek pobił rekord Guinessa w podbijaniu baniek. Wykonał 309 podbić.

Mam te bańki. Hop Hop Bańki Tuban.
Firma Tuban to specjaliści w bańkowej sferze. Na ich stronie www.tuban.pl można zerknąć jakie jeszcze inne cuda tworzą. Wspomniany wyżej rekord Guinessa, to nie jedyny jaki pobili. Udało im się też zamknąć w jednej bańce mydlanej aż 182 osoby.



Nasz Zestaw baniek Hop Hop składa się z dwóch płynów ze standardowymi końcówkami do tworzenia baniek zwykłych, dwóch rurek do tworzenia baniek do pobijania i dwóch rękawiczek do podbijania.





Dla większych dzieci, może to być świetna zabawa, która przy okazji pozwoli im nauczyć się delikatności i precyzji, a także zdrowej rywalizacji.
Dobrym rozwiązaniem jest to, że w zestawie są po dwa produkty. W przypadku rodzeństwa obędzie się bez bitwy o płyn i resztę akcesoriów. Dzieci mogą podbijać bańki w tym samym czasie i robić zawody typu: "kto dłużej, kto więcej",podbijąć jedną bańkę między sobą, lub "kto zrobi największą bańkę"
Sądzę, że banki świetnie sprawdziłyby się na kinderbalach, przyjęciach urodzinowych. Wszędzie tam gdzie jest pełno dzieci i trzeba je jakoś zająć by nie zdemolowały połowy lokalu:D. Zabawa bańkami wciąga i mobilizuje do kolejnych prób.
Kuba oczywiście jest jeszcze za mały by mógł potrafić bańki odbijać. Atrakcja podbijania pozostaje na razie mi i mężowi. Chociaż i wujaszek też chętnie podbijał.
Ale muszę pochwalić mojego syna, bo nauczył się tworzyć bańki. Jak podsuwam mu końcówkę to dmucha i udaje mu się zrobić kilka baniek:) Pomijam fakt, że  czasami usiłuje też zjeść tą końcówkę albo polizać, ale oczywiście nie pozwalam ;)


Aby zrobić bańkę do podbijania, należy zamoczyc rurkę w płynie, po wyjęciu powoli dmuchać w drugą końcówke rurki. Bańkę można stworzyc pokaźnych rozmiarów lub malutką. Im większa bańka tym podbijanie jest trudniejsze. Polecam banki średniej wielkości ;) Utworzoną bankę spuszczamy na rękawiczkę, poprzez lekkie szarpnięcie rurką i możemy zaczynac zabawę :)






Dla Kuby za parę lat, jak podrośnie, zapewne zakupię ponownie taki zestawik i mam nadzieję, że mu się spodoba.


No to próbujemy bić rekord. Choć jeszcze nam do tego bardzo daleko. 15-20 moich podbić wygląda blado na tle 309 ;)



13 komentarzy:

  1. Spróbuję tak jak piszesz porządnie wywietrzyć mieszkanie. Zobaczę jaki rekord uda mi się pobić. Dla mnie ten zestaw jest świetny. Sprawia synkowi wiele radości a to dla mnie najważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  2. proponuje dodac do plynu do naczyn i wody troche cukru :) taki sam efekt i taniej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i będą dawały się podbijać?

      Usuń
    2. No,skoro moj szwagier odbija nimi jak pilka nozna to i owszem,na dywanie to sie turlaja :)

      Usuń
    3. o to ciekawe. Muszę spróbować :)

      Usuń
  3. Świetne bez dwóch zdań :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Te bańki są ostatnio bardzo popularne na blogach, same pozytywne opinie o nich. Świetne są. I pewnie w końcu się na nie skuszę :D Bo zwykłe bańki mój Maluch uwielbia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy w dzieciństwie sie bawił w bańki i baloniki :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie. Chętnie poznam Twoją opinię.