Był już kowboj, był już piłkarz, to przyszła pora na policjanta ;)
Z reguły większość malusińskich mężczyzn marzy by być albo policjantami albo strażakami albo piłkarzami. To takie chyba najczęściej spotykane marzenia chłopców. Tato Kuby, jak już wiecie, należał do tej ostatniej grupy biegającej przez pół życia za piłką. Ja natomiast, tego jeszcze nie wiecie, błądziłam gdzieś między projektantką wnętrz a Panią doktór.Ani do jednego ani do drugiego się nie nadawałam więc Ostatecznie mój zawód nie wiąże się ani z jednym ani drugim. No może jedynie biały fartuch by mógł nawiązywać do tego drugiego. Projektować w pewnym sensie tez projektuję, ale na pewno nie wnętrza ;)
A kim będzie mój Kubulas to się okaże za jakieś 20 lat. Kimkolwiek by nie był, to mam nadzieję, że będzie przede wszystkim szczęśliwym, spełniającym się zawodowo i prywatnie człowiekiem.
Gdyby jednak zechciał być Panem Policjantem to mamy już tego mały przedsmak.
Bluzeczkę można zakupić w Bodziakowie
A konkretnie tu: (KLIK)
Bluzeczkę praliśmy 100 milionów razy i nie mechaci się, nadruk się nie niszczy. Jedynie się odrobinę wyciąga, ale nieznacznie.
A krawat Wam nie "obłazi"? Chodzi mi o to, czy nie przyczepiają się do niego paproszki, nitki itd, które trudno odczepić. Bo my też mamy sporo tych bodziaków z tej firmy i faktycznie dobrze się piorą, jestem z nich bardzo zadowolona, tylko właśnie te czarne elementy obłażą i to mi przeszkadza.
OdpowiedzUsuńpaproszki się przyczepiają. zapomnialam o tym nawet. Rolka się przydaje.
UsuńBędę musiała kupić taką rolkę, bo nie mam.
Usuńale słodziak :)
OdpowiedzUsuńPolicjant też jest fajny;p
OdpowiedzUsuńSuper bluzeczka i bardzo przystojny policjant. Nic dziwnego, że za mundurem panny sznurem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka
Beatka czy Kuba był u fryzjera? :) Przystojny policjant z niego :)
OdpowiedzUsuńKuba był o "profesjonalnego" fryzjera czyli mnie :D Grzywke my tylko podcinam na razie :) na wiosnę pojdziemy do salonu i przytniemy całośc. Na razie szkoda mi jego loczków z tyłu głowy :)
Usuńhej koszulka świetna :)) a wiesz moj chciał być najpierw listonoszem potem farmerem a teraz zaś listonoszem :)
OdpowiedzUsuń