Uhhh dzieć od jakiegoś tygodnia robi matce pobudki o 5, a nawet 4 nad
ranem i już nie idzie spać aż do 10-11 w dzień. Matka ledwo na oczy
widzi, siłę na ćwiczenia straciła, ale mimo to próbuje. Z mniejszym
rozmachem i entuzjazmem ale próbuje. Trzeba zacząć dziecia później
usypiać niestety by pospać chociaż do 6, przetrwać gorszy okres i wrócić
do normalności.
Ale wpis nie po to by narzekać i użalać się nad swoim ciężkim matczynym losem, a po to by opowiedzieć Wam o korektorze Click&Go antybakteryjnym na wypryski. Oczywiście OsmozaCare. To już niestety ostatni produkt tej firmy, który mamy w posiadaniu. Szkoda, bo bardzo nam się ich produkty wpasowały w gusta (nie licząc kremu antybakteryjnego ☻ ).
Do rzeczy.
Producent pisze o nich: Ale wpis nie po to by narzekać i użalać się nad swoim ciężkim matczynym losem, a po to by opowiedzieć Wam o korektorze Click&Go antybakteryjnym na wypryski. Oczywiście OsmozaCare. To już niestety ostatni produkt tej firmy, który mamy w posiadaniu. Szkoda, bo bardzo nam się ich produkty wpasowały w gusta (nie licząc kremu antybakteryjnego ☻ ).
Do rzeczy.
"Działają przeciwwirusowo, antybakteryjnie, grzybo- i pierwotniakobójczo. Zwalczają tym samym stany zapalne. Substancje zawarte w korektorach zmniejszają wydzielanie sebum, wysuszają. Zawierają aktywne składniki Ac.Net*=kwas oleanowy + NDGA (nordihydrogualareatic acid)."
Produkt zamknięty w higienicznych jednorazowych patyczkach, które uniemożliwiają roznoszenie bakterii i rozmnażanie wyprysków po całej twarzy. Tak jak w przypadku reszty produktów z serii Click&Go, należy złamać jedną końcówkę patyczka by produkt zamoczył drugą stronę. łatwo, szybko i wygodnie.
24 patyczki. Dla mnie mało w tym przypadku. Nie mam skłonności do wyprysków, ale mimo to dość szybko zużyłam opakowanie. Za szybko.
Produkt należy nakładać punktowo raz lub dwa razy dziennie aż do zniknięcia zmiany na skórze.
Produkt zdecydowanie działa. Na drugi dzień od zastosowania, wyprysk jest już zdecydowanie mniej widoczny, mniej zaczerwieniony, goi się i zanika. Bez zastosowania produktu wyglądałby tak dopiero po około 3-4 dniach. Na trzeci dzień od zastosowania u mnie nie było śladu po wyprysku.
Przydatny w razie "awarii" przed ważnymi dniami, imprezami, świętami itd itp. A pewnie nie tylko ja tak mam, że właśnie wtedy nieprzyjaciele lubią się na twarzy pojawiać.
Polecam. Szkoda tylko że nie jest ich więcej w pudełeczku, bo produkt bardzo dobry, ale trochę za mało.
Cena: 29 zł
Produkt dostępny w aptekach
Na koniec dodam jeszcze, że firma OsmozaCare wprowadziła nowy produkt, którym są patyczki do skórek. Ja nie posiadam, nie znam, nie używałam. Dziewczyny, które wygrały w konkursie, w którym OsmozaCare była sponsorem, dodatkowo dostały również ten produkt. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdza? Ktoś stosował? Jakie opinie?
No i moje Panie....
jutro NASZ dzień. Jutro pewnie będę się byczyć i wpisu nie będzie więc już dzisiaj życzę sobie i Wam:
Wszystkiego naj!!!!!!
Życzę Wam również byście jutro i zawsze miały czas dla siebie, chwilę na odpoczynek, relaks, chwilę by zadbać o siebie i swoje przyjemności.
Życzę Wam również byście jutro i zawsze miały czas dla siebie, chwilę na odpoczynek, relaks, chwilę by zadbać o siebie i swoje przyjemności.
W aptece doz są niestety niedostępne. Ale zobaczę w innych koło mnie. Bo produkt wydaje mi się ciekawy.
OdpowiedzUsuńMamiczko na stronie osmozy jest lista aptek, w których mozna zakupić te produkty
Usuńo proszę pierwszy raz tu trafiłam ale wpis idelany dla mnie bo ja często mam jakieś paskudy na twarzy buuuu :(
OdpowiedzUsuńmusze się zorientować czy u mnie gdzieś w mieście dostanę :)
a z okazji Dnia Kobiet życzę jak najwięcej snu i odpoczynku Tobie :)
u mnie o dziwo cera idealna po ciąży:) A codo pobudek przerabiałam jakiś rok temu te pobudki i życzę Ci, żeby szybko się skończyły bo ja wtedy nie wiedziałam gdzie sufit a gdzie podłoga:P
OdpowiedzUsuńTemat pojawiania się nieproszonych gości na twarzy w najmniej odpowiednim momencie dobrze mi znany :/
OdpowiedzUsuńUżywałam już wielu specyfików tego typu. I jak do tej pory najlepszy był Clean&Clean. Jednak miała go już dość dawno, więc nie wiem czy jest jeszcze dostępny na rynku:) Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta:)
OdpowiedzUsuńMam właśnie ten do skórek, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńooo kurcze fajne sa ;D Cale szcezscie nie mam problemu z wypryskami alee dobrze wiedziec ;D
OdpowiedzUsuńDziekuje i nawzajem.
OdpowiedzUsuńWróciłam z blogiem. Zapraszam.
dziekuje za zyczonka i wzajemnie ,fajny ten korektor :)
OdpowiedzUsuńFajny korektor , chyba polecę go siostrze bo od zawsze ma problemy z cerą .. u mnie całe szczęście nigdy ich nie było
OdpowiedzUsuńFajnie, że poruszasz tez inne tematy, nie tylko zwiane z dziećmi. Zadbana mama to wielki skarb. Ja mam spore problemy z cera i korektory to coś powszechnego dla mnie. Przyznam ,ze a chęcią bym zakupiła ten produkt. Jak na produkt apteczny jest niedrogi. Jestem pozytywnie zaskoczona :)
OdpowiedzUsuńwspółczuje pobudek. moi ostatnio dają pospać do 7. Luksus :D
OdpowiedzUsuń