poniedziałek, 1 października 2012

Nie dla blondynek

Wprawdzie jestem naturalną blondynką,  jednak od jakiegoś czasu moje włosy, wychodząc od fryzjera (pozdrawiam Panią Gosię z mojego ulubionego salonu) przybierają odcień dość ciemny. Byłam blondynką, a teraz jestem ciemna...jakkolwiek to brzmi ;) Ale do rzeczy. W końcu znalazłam kolor włosów, w którym czuję się naprawdę dobrze i chyba zostanę przy nim na dłużej. No chyba, że mi się znudzi, bo jak ogólnie wiadomo kobieta zmienną jest. Ale właściwie jaki to kolor? Jak ustaliłyśmy z Panią Gosią nie za ciemny, nie za jasny i nie za czerwony, ale jednak trochę czerwony czyli w sam raz i klient zadowolony :D .Ale nie o moim kolorze ma być, a o masce do włosów. 
Po wyjściu od fryzjera nasze włosy zawsze się super błyszczą, są mięciutkie, delikatne, aksamitne. No i teraz pytanie co zrobić by ten efekt utrzymać na dłużej?
Ja ostatnio stosuję maskę WAX Rainforest do włosów ciemnych. Maska zawiera m.im hennę i orzech brazylijski, które pozwalają nam dłużej cieszyć się pięknym, ciemnym kolorem naszych włosów. Składniki te w sposób naturalny farbują włos. Maskę nakładamy tak jak każdą inną, czyli na umyte, osuszone ręcznikiem włosy na 20-30 minut. Dla wzmocnienia efektu robimy kompres z ręcznika. Włosy pod wpływem ciepła lepiej wchłaniają kosmetyk. Niektórzy nawet nakładają na głowę ręcznik zamoczony w dość ciepłej wodzie lub podgrzewają dodatkowo suszarką. Ja pozostaję przy zwykłym kompresie.  Po upływie wskazanego czasu spłukujemy. Istotne jest by włosów nie spłukiwać wodą zbyt gorącą, bo to przyspiesza wypłukiwanie koloru. Tak więc spłukujemy letnią wodą, ale dokładnie. Nie spłukane resztki maski mogą spowodować szybkie przetłuszczenie włosa. Rzecz jasna. Efekt? Zadowalający. Włosy mięciutkie jak po wyjściu od fryzjera tak, że mamy ochotę się do nich przytulić jak mój Pisklak do swojej ulubionej maskotki-słonika. Ale co mi się najbardziej podoba? To, że moje włosy długo utrzymują połysk i wyglądają zdrowo. Dodatkowo łatwo się rozczesują. Próba rozczesania moich plączących się włosów bez zastosowania żadnej maski czy odżywki to morderstwo w biały dzień. Przemawia do mnie także jej cena, gdyż te kilkanaście złotych mogę odżałować ze swojego portfela raz na jakiś czas ;) Opakowanie mi wystarcza na około 2 miesiące więc produkt chyba w miarę wydajny. Zapach mnie nie powala, ale w przypadku maski ważniejsza jest dla mnie skuteczność niż kwiatowe nuty.  
Jednym zdaniem.... mogę z czystym sumieniem polecić maskę "ciemnym" paniom. A Wy jakie stosujecie produkty do włosów? Co polecacie?
Cena produktu: ok 15 zł     

A tu kawałek mojego koloru.

8 komentarzy:

  1. A możesz coś polecić do pielęgnacji włosów dla blondynek?
    >> AnGeLiCzKa <<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WaX ma również odpowiednik dla jasnych włosów więc pewnie również będzie wart uwagi.

      Usuń
    2. no ja uzywam wax do wlosow jasnych i rzeczywiscie jest fajny. On z kolei rozjasnia wlosy;) jest tez aloesowy , ponoc bardzo dobry i uniwersalny;>

      Usuń
  2. Wax do włosów jasnych także jest rewelacyjny . Nalozony na wlosy i dodatkowo podgrzany cieplem suszarki do włosów daje świetny efekt. Wazne jest jednak aby był to orginalny Waxn(angielski ) firmy Pilomax , do kupienia chyba wyłącznie w aptekach.

    Venezzia ( Marta Rodziewicz )

    OdpowiedzUsuń
  3. ajjj super! ja zupelnei wypadalam z takich ciekawinek - widzialam nawet ostanio ten sloiczek w aptece - no to SIUP, jutro robimy Mamie prezent :D
    Beatka - a polec cos pod prostownice cooo? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klocku i Kredko - my się z prostownicą bardzo nie lubimy (na szczęście natura obdarzyła mnie prostymi jak drut włosami i nic mi się nie faluje i nie podkręca) dlatego nie używam niczego pod prostownicę, bo i samą prostownicę używamy od bardzo...bardzo wielkiego święta, ale postaramy się zorientować w temacie.

      Usuń
    2. Beata fajny blog :) dodałam do ulubionych i będę podczytywać :)
      Kredko pod prostownicę lub suszarkę szczerze polecam Kerastase-Ciment Thermique:)

      Usuń
  4. ja to jednak jestem wiesiu.. ja to szampon na włosy używam.. na reszcie się nie znam..:/ oj Beatka dobrze, żeś Ty taka kumata w tych sprawach... może mnie zmotywujesz;)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie. Chętnie poznam Twoją opinię.