Przez moją głowę przewertowało sto tysięcy myśli, refleksji i głupich, depresyjnych stanów. Na szczęście na mojej drodze los stawia mądrych ludzi, którzy potrafią postawić mnie do pionu, dodać wiary w swoje możliwości. Ty wiesz, że to o tobie :* Dzięki :* Twoja pomoc jest nieoceniona :*:*:*
Tyle o mnie.
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić krem do rąk, który utrzymał moje dłonie przez całą zimę w nienagannym stanie.
Pielęgnacja moich rąk należy do trudnych...a nawet bardzo trudnych. Nie wiele trzeba, żeby zimą, przy niskich temperaturach moja skóra dłoni zamieniła się w twardą żółwiową, chropowatą skorupę, z popękaną suchą i piekącą warstwą. Tragedia.
A tej zimy dłonie jak zaczarowane, przetrwały całą bez uszczerbku. I to zasługa Greckiego kremu Mythos. Odżywka i maska tej firmy nie wywołała u mnie lawiny euforii, jednak w przypadku kremu jest inaczej, bo jeśli poradził sobie ze mną to chyba poradzi sobie z każdym.
Produkt zamknięty w buteleczce typu "klik", o pojemności 100 ml.
Zapach bardzo przyjemny, a produkt wydajny. Wystarczy ilość odpowiadająca ziarnku grochu by rozsmarować na całe dłonie.
Składniki aktywne:
oliwka, masło shea, lecytyna, morszczyn, alantoina,
wapno, witamina E, pro-witamina B5, filtry UV.
Produkt oprócz doskonałego nawilżenia i wygładzenia naskórka pozostawia także delikatną, przyjemną, jakby satynową błonkę, która ochrania nasze dłonie. Żadnego uczucia mokrych dłoni, żadnego uczucia tłustych dłoni, żadnego dyskomfortu.
Dłonie są wyraźnie odżywione na dłuższy czas, a nie na chwilę, jak to bywa w przypadku wielu kosmetyków.
Mi ten krem do rąk przypadł do gustu bardzo, tym bardziej, że wiem jak bardzo wymagająca jest moja skóra dłoni, a jednak ten kosmetyk bez problemu dał radę :) Polecam
A zakupić go można tutaj: (KLIK)
Lubię tę markę. U nas dziś też deszcz, ale wczoraj nie padało i udało nam się trochę pobyć na dworze.
OdpowiedzUsuńNie znam, muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki kosmetyków. Ale brzmi zachęcająco Twoja recenzja
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować tego kremu, mam okropnie przesuszone dłonie i większość kremów pomaga tylko na chwilę.
OdpowiedzUsuńStosuję kosmetyki serii Mythos i jestem bardzo zadowolona polecam!Szukam opinii o kremie do opalania bo teraz jest w promocji. Stosował go ktoś?
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale recenzja brzmi zachęcająco:D
OdpowiedzUsuń