środa, 10 października 2012

stópki stópeczki stópunie


Tytuł mało tajemniczy więc już wiadomo o czym dziś będzie.
Stopy...mimo, że już znikają pod osłoną zabudowanego obuwia to warto o nich nie zapominać. Każdego dnia dźwigają cały nasz ciężar. W ramach rekompensaty za codzienne poświęcenie zróbmy tym razem my coś dla nich.
Idealnym rozwiązaniem dla umęczonym stóp byłoby wybranie się raz w miesiącu do pedikiurzystki, która profesjonalnie frezarką usunie zrogowaciały naskórek. Zakładam jednak, że nie mamy na to czasu, nie chce nam się, nie mamy pieniędzy bądź z jakichkolwiek innych względów chcemy zadbać o stopy same w domu.

Po pierwsze "moczonko". siadamy wygodnie przed telewizorem lub wyjmujemy ulubioną książkę a nasze stópki wkładamy do miski z ciepłą wodą z dodatkiem soli do kąpieli. Polecam nie drogą, a skuteczną sól On-Line
 
Różne, przyjemne zapachy.  Do wyboru do koloru.
Sól daje uczucie świeżości, lekkości. Intensywnie zmiękcza naskórek dzięki czemu później będzie nam go łatwiej usunąć. Bardzo dobrze przygotowuje stopy do dalszych zabiegów.
Cena: ok 8zł.

Po drugie...tarka lub pumeks. Chyba każdy wie do czego służą i nie trzeba tłumaczyć ;).

Po trzecie...peeling.  Po ścieraniu naskórka zostają czasami takie zadziorki, dlatego warto dodatkowo wymasować skórę stóp peelingiem. Powinien nam wyeliminować nierówności, wygładzić naskórek i dodatkowo usunąć resztki obumarłego naskórka.

  Ponownie mogę polecić Alessandro (tak jak w przypadku dłoni) lub peeling Nivelazione do stóp. Cena bez porównania, bo ten drugi produkt kosztuje ok. 6 zł więc jeśli chcecie używać peelingu tylko  do stóp to warto zainwestować właśnie w Nivelazione.
Informacja  specjalnie dla Moniki--->zawiera Hibiskus ;)
Peeeling złuszcza naskórek za pomocą drobinek (które usprawniają krążenie) i kwasów AHA.
Skóra po zastosowaniu peelingu będzie dodatkowo zmiękczona, nawilżona i odżywiona.




I na koniec maska. Regenerująca maseczka do stóp Feet Up Advanced z Oriflame. Idealnie byłoby gdybyśmy nałożyli maskę na noc, a na nią bawełniane skarpetki i...dobranoc. W ten sposób osiągamy najlepsze efekty. Nasza skóra najlepiej absorbuje kosmetyki właśnie podczas snu, dlatego tak ważne jest stosowanie tego typu masek do łóżka.
Uwaga dla mam wstających w nocy do dzieci. Nie zabijcie się po drodze, może być ślizgawo.  Nie chcę mieć nikogo na sumieniu ;) Stopy po masce są pięknie wygładzone i nawilżone. Daje ona uczucie przyjemnego chłodu, lekkości i  świeżości, regeneruje uszkodzony naskórek, dlatego polecam również na problem pękających pięt.
Cena: ok 25 zł


Jeśli raz w tygodniu zafundujecie sobie taką kurację to nie ma bata! Musicie mieć piękne stopy!
Oczywiście oprócz tego na pozostałe dni potrzebny będzie kremik.
Rossmanowski taniuśki (ok 5 zł), a dobry kremik Fuss Wohl. Kremik zawiera mocznik, który jest najcenniejszym składnikiem w walce z pękającymi piętami.
Pomoże Wam w utrzymaniu pięknego, gładkiego wizerunku stóp.

Pamietajcie jednak, że żadne najdroższe, najwspanialsze kosmetyki nie zastąpią naszej systematyczności. Jeśli chcecie uzyskać naprawdę dobry efekt to zabieg musicie wykonywać regularnie, a nie od wielkiego dzwonu :)

8 komentarzy:

  1. No, i to się nazywa post o pielęgnacji stóp. Krótko i na temat. Ja do stóp używam od dłuższego czasu kremu Neutrogena i jestem bardzo zadowolona.
    Pozdrawiam Wieloryb

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też dziękuję i zakupie na pewno tego hibiskusa:D może w końcu doprowadzę swoje stopy do porządku:) A mam jeszcze pytanie może wiesz czy stopy mogą pękać z powodu jakiejś choroby stóp braku witamin? czy to jest dolegliwość czysto kosmetyczna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najczęstszą przyczyną pękania pięt jest niedostateczne ich nawilżenie i zbyt rzadkie usuwanie zrogowaciałego naskórka. Nadwaga może mieć też znaczny wpływ na stopy i powodować pękanie pięt. Czasami pękające pięty mają związek z cukrzycą lub brakiem witaminy A, ale to są rzadsze przypadki więc nie martwiła bym się raczej :)

      Usuń
  3. w masce do stóp z oriflame jestem zakochana od pierwszego użycia :) nie zamieniłabym jej na inną ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Beatko, a co sądzisz o peelingu stóp rybkami Gaara Rufa (u nas to bardzo modne ale czy skuteczne?) . Jestem na te rybki podniecona:P bo z moimi stopami po ciąży jest bardzo kiepsko:( - po prostu nie mogę sobie z nimi poradzić:(Poza tym Twoje rady są na wagę złota:) Dziękuję:* Forumowa Kama

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamo nigdy w zyciu nie miałam okazji spróbować. W naszej okolicy niestety nigdzie nie jest to mozliwe. Jednak myślę, że warto. Podobno bardzo przyjemne i efekt bardzo dokładnego, równego usunięcia naskórka. Ale tak jak mówie..to tylko wiedza teoretyczna. sama chetnie bym poddała sie rybkom z ciekawości.
      Kamo jeśli się zdecydujesz to koniecznie pochwal się efektem. Bardzo jestem ciekawa:)

      Usuń

Zostaw ślad po sobie. Chętnie poznam Twoją opinię.