środa, 10 grudnia 2014

Torba idealna!

Wraz z pojawieniem się dzieciaków okazało się, że przygotowanie się na wyjazd, do choćby zwykłego sklepu nie kończy się na spakowaniu szczotki do włosów do torebki. Nagle okazało się, że na byle jakie wyjście do znajomej przydałaby się torba podróżna, bo trzeba parę zabawek (w końcu jak dzieciak nie będzie się nudził to może nawet tym razem uda Nam się pogadać) ...bo trzeba mleko i butelki (taaaak wiem...trzeba było karmić piersią), bo ubrania na zmianę...(i tu długa niekończąca się lista kolejnych rzeczy).  Nie lubię pakowania tego wszystkiego.   Ciągle się zastanawiam czy aby na pewno wszystko mam i po pięć razy sprawdzam zawartość torby, za każdym razem tworząc w niej coraz większy burdel, bo żeby dostać się do tego co na spodzie torby trzeba przegrzebać całość doszczętnie. Wiecznie mam problem z upchnięciem się z rzeczami maluchów. Moja torba wózkowa kompletnie nie spełniała swojej roli. Mała, jednokomorowa, totalnie niepraktyczna. Upychałam więc wszystko w sto milionów różnych miejsc - a to do tej torby, a to do wózka, a co drobniejsze nawet po swoich kieszeniach. Oczywiście, że nigdy nie wiedziałam co gdzie mam.
W związku z tym jakiś czas temu na naszym FP zapytałam Was- naszych czytelników  o torbę, która pomieści WSZYSTKIE bibeloty- od kosmetyków po ubrania na zmianę. Ktoś nam wskazał BabyOno i to był strzał w dziesiątkę! Torba ideał!
Duża! Bardzo pojemna! Bardzo praktyczna! Ma to co kocham czyli wiele komór, przegródek, kieszonek, które pozwalają mi utrzymać wszystko w ładzie i składzie.
Z łatwością odnajduję w niej nawet drobne przedmioty . Nic nie znajduje się w przypadkowych miejscach. Nic nie leży na dnie torby, tylko w odpowiedniej przegródce, dzięki czemu znalezienie kremu ochronnego nie trwa 10 minut, a 3 sekundy.
Torba zmieści wszystko! Wszystko! Mówię to ja, która zabiera ze sobą 2 termosy, 2 komplety ubrań na zmianę, pół paczki pieluch i sto milionów innych, zwykle zbędnych przedmiotów.
Jestem pewna, że ta torba została zaprojektowana przez matkę. To więcej niż pewne! Nikt inny by nie przewidział naszych potrzeb w tak dużym stopniu.
No to teraz konkrety! Co torba ma? Z czego się składa? Co zawiera?
-2 kieszenie główne zapinane na ekspres, W każdej z nich przegrody na drobniejsze akcesoria typu pieluchy, chusteczki nawilżające czy kosmetyki.
-kieszeń przednia zapinana na ekspres z dodatkowymi mniejszymi kieszonkami -w środku oraz na zewnątrz  (również zapinane na ekspres) . Kieszeń zawiera tez mniejsze przegródki na drobne akcesoria.
-mała kieszonka boczna np na smoczek itp
-mata  do przewijania
-termoopakowanie do butelek - ofoliowane wewnątrz, dzięki czemu w razie wylania mleka, łatwo usuniemy zabrudzenia.
-foliowa saszetka np na książeczkę zdrowia dziecka lub inne dokumenty

Wymiary:
43x33x15

Cała torba wykonana jest ze śliskiego materiału. Każdą plamę, których przy żwawych dzieciakach nie brakuje, z łatwością z niej usuniemy.
Można ją nosić na ramieniu, w ręce lub doczepić do wózka (zaczep na klamry) .
Jesli mam doszukiwać się minusów to przyczepiłabym się jedynie dwóch rzeczy.
Mata do przewijania mogłaby być większa. Dla noworodka i małego dziecka jest ok, ale dla większych dzieciaczków już troszkę za mała.
Kolor, dość uniwersalny, ale dlaczego tylko jeden? Stanowczo polecam zwiększenie ilości wersji kolorystycznych :) I byłoby już całkiem idealnie :)
Jeśli poszukujecie torby idealnej, jeśli nie możecie pomieścić się w swojej torbie, jeśli ciągle wam brakuje miejsca to bardzo bardzo polecam!
Na dodatek jej cena nie zbija z nóg! Naprawdę jestem zaskoczona, bo niecałe 74 zł za tak pojemną i solidnie wykonaną torbę to nie jest dużo!
A znajdziecie ją tutaj: Torba spacerowa BabyOno
















5 komentarzy:

  1. Torba prezentuje się bardzo fajnie i przede wszystkim wygląda bardzo pakownie. Pozdrawiam i zapraszam do nas w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka torba to skarb! Odkąd ją zobaczyłam to się zakochałam i stwierdziłam, że muszę mieć taką, chociaż podobną i praktyczną :) Bez pakownej torby spacerowej ani rusz nigdzie z dzieckiem. Nie ma szans, bo nie mam zamiaru nosić miliona reklamówek przy sobie zawieszonych gdzieś albo włożonych pod wózkiem. Może wyjątkiem będą kocyki niemowlęce, bo jednak to zajmuje trochę miejsca, a jak w torbie będzie butelka z piciem, jakieś inne smakołyki zarówno dla najmłodszej jak i większej kruszynki to trzeba wziąć to pod uwagę. Jestem w szóstym miesiącu ciąży i pomyślałam, że to juz najwyższy czas, aby myśleć o wyprawce, stworzyć własną listę z potrzebnymi rzeczami :) Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w rozwoju bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam bardzo fajne rzeczy jak dla mnie torba bardzo praktyczna, i ładna a to chyba wszystko co powinna mieć młoda mama

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra jakościowo i pakowna torba to podstawa! Warto korzystać z takich poleceń.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad po sobie. Chętnie poznam Twoją opinię.