wtorek, 6 stycznia 2015

a po jedzeniu....



Ojej jak nas dawno nie było. Najpierw przygotowania świąteczne, potem Święta, Nowy Rok itd. 
Świąteczna gorączka pochłonęła nas bez reszty. Spędziliśmy bardzo aktywnie okres świąteczno-noworoczny. Goście pchali się drzwiami i oknami i był to naprawdę wyjątkowy czas, spędzony w wyjątkowym dla nas gronie. Takie święta życzyłabym sobie co roku. Jedyny mankament to wieczne obżarstwo, niekończące się jedzenie, zapasy słodyczy regularnie podjadane i kilka kg na plusie:/ 
No ale takie uroki :) Teraz czas spiąć tyłek i wziąć się za siebie. Ostro biorę się za ćwiczenia i powracam do zdrowszych nawyków żywieniowych. Motywacja na szczęście jest więc i chęci do działania się znajdą :)
Wszyscy się obżarli oprócz dziecia starszego, który oczywiście jak zwykle ma swoje indywidualne menu i nie chce jeść po ludzku, jak reszta. Oj ciężko nakarmić tego jegomościa...oj ciężko. 
Pod tym względem dzieci moje są jak ogień i woda, bo syn młodszy wręcz przeciwnie. On jest tam gdzie jest jedzenie. jak mucha wyczuwa je na odległość kilku kilometrów. On nigdy nie jest najedzony na tyle, by nie mieć chęci jeszcze czegoś skubnąć. 
Na placach zabaw zawsze trzyma się najbliżej tych Mam, które akurat mają przy sobie jakieś jedzenie lub picie. Czasem nawet udaje mu się coś "wyżebrać" bo przyznać trzeba że urok osobisty to on ma. Czasem aż wstyd, że ktoś pomyśli, że dziecko głodzimy :) Ale ten typ tak ma :) Cieszy mnie to ogromnie, że ma apetyt, że spróbuje każdej potrawy. nie wybrzydza, wszystko mu smakuje. W przeciwieństwie do Kubusia, który wystarczy, że spojrzy na kanapkę lub cokolwiek innego i już wie, że nie lubi mimo, że nawet nie spróbował. No cóż. Mam nadzieję, że wyrośnie, choć wiem, że muszę dokładać wszelkich starań by jednak się przekonał, że jedzenie nie gryzie. 
Dominik ma w tej chwili 10 miesięcy. Zjada zarówno papki warzywne jak i posiłki podawane metodą BLW. W formie papki zjada większe porcje, dlatego nie rezygnuję z tego sposobu. Zależy mi by każdego dnia miał dostarczoną porcję warzyw. 
Jak przystało na takiego malucha, zawsze się cały pobrudzi przy jedzeniu, niezależnie czy to papka czy posiłek podany bez użycia blendera. Śliniaki są absolutnie niezbędne. Problem w tym, że młodzieniec średnio za nimi przepada. Nie lubi jak mu się cokolwiek zawiązuje na szyi. 
Szperając po necie znalazłam bardzo fajne śliniaki od Lollifox, Przekładane przez rączki i zawiązywane na pleckach maluszka. Bardzo wygodny, stabilny śliniaczek. Duży! U nas zakrywa całą bluzeczkę,  a nawet osłania jeszcze lekko spodnie. Uszyty podwójnie, dzięki czemu nie przesiąka.
Szczerze powiem, że go uwielbiam, bo dziecko samo go nie ściągnie. Śliniak się nie przesuwa i nie "majta" na wszystkie strony a stabilnie trzyma na brzuszku. Bardzo wygodny dla dziecka.  Do tego pięknie wygląda i że się tak wyrażę...nie ma wstydu ;) Precyzyjnie obszyty dookoła. 
Z takim śliniakiem można jeść bezpiecznie :)




Po jedzeniu oczywiście czas na zabawę. Trzeba troszkę pobiegać, spalić kalorie. 
Dzieciaki kochają metkowce - to wiemy wszystkie. Pełno na rynku metkowców w formie kawałka materiału. w różnych kształtach, kolorach itp.  No fajne fajne, ale ja chciałam czegoś, co będzie stanowiło zabawkę, która połączy miłość do metek z aktywną zabawą. I właśnie w Lollifox można zakupić kostkę sensoryczną.  Po otwarciu paczki byłam zaskoczona, że ona jest taka duża. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie niewielka, że będzie mieściła się w dłoniach. Nie kryłam swojego pozytywnego zaskoczenia przy otwieraniu paczki :) 
Kostka wykonana jest z kilku  różniących się struktur materiałów. Na każdej ścianie mamy tez inny wzór. I co najważniejsze - peeeełno metek, które można podgryzać, pociągać czy szarpać. Kostka bardzo miękka, w pełni bezpieczna. Można ja traktować jako "piłkę" do podrzucania i niczego w domu nie stłuczemy. Kostkę polubił zarówno Domino jak i Kubulino. Chętnie się nią wspólnie bawią, tarmoszą, podrzucają, przytulają, a nawet traktują jako poduszkę. 


















Teraz możecie wykorzystać rabat na zakupy w Lollifox.
Na hasło "szczesciemamy" otrzymacie zniżkę 15% na cały asortyment sklepu. Rabat ważny do 11 stycznia 2015 r!

Śliniaczek :  marynarski śliniak
Kostka :kostka sensoryczna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Chętnie poznam Twoją opinię.