czwartek, 28 sierpnia 2014

Pierwsze wrażenia

Tak tak... I my.. (Tzn Kubs) idziemy do przedszkola.  Ja jestem bliska zawalu, a on się nie moze doczekać.  Oby przedszkolna fascynacja nie minela mu zbyt szybko.  Dziś byliśmy sie rozejrzec, zapoznać , rozwiać ostatnie wątpliwości.  Pierwsze pytanie Kubsa po wejściu na sale : "a gdzie są dzieci?".  Potem dorwal sie do zabawek i wcale nie chcial opuścić sali.  Po powrocie do domu caly dzien slyszalam, ze "chce do skola".  Zapowiada sie dobrze... Choc dzis to byla chwila i z mamą.  Zobaczymy co będzie, jak będzie musial zostać sam.  Wierze,  ze da radę,  bo to mega towarzyski chlopiec.  Oby tak bylo! Będzie, prawda?

Pierwszy raz pisze post na aplikacji w smartfonie. Ciekawe czy to w ogóle działa? ;) 
Dobranoc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Chętnie poznam Twoją opinię.